Kategorie
Ogólno-społeczna

Odnoszę się do orędzia Dawidowego.

Witajcie!

Jakiś czas temu, obiecałem, że w wolnym czasie, odniosę się do tekstu Dawida, jaki dostaliśmy w wiadomościach prywatnych o temacie: "Nazwijmy to orędziem" . Taki czas znalazłem właśnie teraz i teraz właśnie, spełniam moją obietnicę. Uprzedzam, że niniejszy wpis będzie dość obszerny, więc ten kto będzie chciał doczytać go do końca, musi uzbroić się w cierpliwość, jakoże, Dawid w swoim tekście porusza dość istotne sprawy, a niekoniecznie są one zgodne z rzeczywistością. A zatem do dzieła! W pierwszych słowach swojego orędzia, Dawid pisze: "Pewnie o tym, że Elten rozwijany jest wolontariacko słyszeliście tyle razy, że obudzeni w środku nocy wyrecytowalibyście tę śpiewkę. Podaruję więc sobie przypominanie tego faktu, a pozwolę sobie przywołać historię nam bliższą, czyli rok 2018. To wtedy zdecydowanie zakołatało się serduszko Eltena.
W ciągu roku pojawiło się kilkadziesiąt nowych twarzy, ponad 50 tysięcy wpisów na forach, setki treści na blogach. Elten rozkwitał, a działo się to przede wszystkim dzięki wam". Dokładnie tak. Dzięki nam! I pisząc ten projekt, zapewne pisałeś go z myślą, że nie będzie to tylko projekt jak twoja rakieta, tylko w założeniu, miał służyć większej społeczności. Jednakże, kiedy okazało się, że zaczyna się tworzyć z tego coś ciekawego i przybywa użytkowników, trzeba było wyznaczyć do opieki nad projektem kilku dodatkowych ludzi, którym potem władza uderzyła do głowy, a ty drogi Dawidzie z czasem również się tą władzązachłysnąłeś i z tą myślą o władzy, zacząłeś wprowadzać swój własny ład, zamiast tak jak na początku, pozwolić się wszystkiemu toczyć własną drogą. Jak myślisz, dlaczego już niemal nikt nie zabiera głosu na forach z tamtych użytkowników? Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta i chyba nie muszę ci jej wygłaszać, boć widać ją gołym nawet niewidomym okiem. Ale idźmy dalej, ponieważ dalej piszesz w swoim orędziu tak: "Dziś, trudno ukryć, sytuacja wygląda już inaczej, choć przecież Elten nigdy swojego ducha nie stracił. Na wykazach z bazy danych widać nicki użytkowników jeszcze w zeszłym roku bardzo aktywnych, dziś pozostających widocznymi tylko na liście osób zalogowanych". Jak powyżej. I dalej: "Ostatnio jak mantrę powtarza się argumenty "moderacja", "twórca". Część zarzutów jest pewnie słuszna, inne nie, ale faktem jest, że to przede wszystkim od was, użytkowników zależy, jaki Elten będzie". Tak? To dla czego nie pozwolisz, abyśmy to my oceniali co jest dla nas dobre, a co nie? Tylko sam wprowadzasz dyktaturę i sam osądzasz co twoim zdaniem jest ok a co nie? Banując niesłusznie użytkowników za bezpodstawne zarzuty? Dlaczego sam zamiast dawać przykład idealnej netykiety, wypisujesz na np. mój temat nieprawdziwe informacje na obcych blogach? W taki sposób działała komuna, która zamykała niewygodnych do więzień, a ty nawet grozisz użytkownikom prokuraturą i sankcjami, czy nie jest to podobne do tamtejszego ustroju? Kiedy panowała w Polsce komuna, też preparowano różnego rodzaju oskarżenia na niewinnych ludzi, dokładnie tak, jak ty to robisz, wypisując na mój temat nieprawdziwe informacje niemal szczując na mnie innych użytkowników. Czy to nie zakrawa na komunę? A jak próbuję się bronić, dostaję bana. Brawo! W komunie, kiedy niewinny próbował się bronić patrz stawiać się władzy, dostawał wpierdol od zomo i był internowany. Czy tu też zamierzasz wprowadzić takie obostrzenia? Dalej piszesz tak: "Nawet najlepsza moderacja nie uczyni Eltena miejscem przyjaznym, jeśli dalej będzie wylewać się taka nienawiść, a nawet najgorsza nie zdoła zniszczyć miejsca przyjaźni. I wiem, że górnolotnie to brzmi, może poniekąd idealistycznie, ale tak po prostu jest". A czy zadałeś sobie podstawowe pytanie od czego się to zaczęłoi dla czego właśnie tak jest? Bo tu również odpowiedź jest banalnie prosta. Pewien przywódca Koreii północnej, Kim też miesza się w interesy spo łeczeństwa, nawet tam, gdzie jest to niepotrzebne. Elten zmierza ku temu, aby stać się taką drugą Koreą. Kim jak musię nie podoba zdanie ludu, bierze pod ścianę śmierci i dla przykładu rostrzeliwuje kilku, a wtedy lud ze strachu siedzi cicho i choć nie jest to zgodne z jego zdaniem, zgadza się z Kimem. Ty Dla przykładu banujesz, a reszta, żeby także nie być zbanowanym zgadza się z twoim zdaniem, bo przecież twoja racja jest najtwojsza. A niechno kto śmie się sprzeciwić, to Ban! nawet na 3 miesiące, a co! mi tu będzie taki krissu podskakiwał cham i prostak! "W końcu to ja napisałem ten program, a skoro tak, to ja mam rację, a jak się coś nie podoba, to won! Fora, ze dwora!. Ok idźmy dalej: "Nie powiem, bym rozumiał wszystkie przyczyny obecnej sytuacji. Spędziliśmy wiele godzin z moderacją, roztrząsając status projektu i możliwe do podjęcia kroki". Najwyraźniej te kilka godzin, to jeszcze za mało, bo w statusie jest sporo luk stworzonych dla wygody moderacji, żeby za ich pomocą, uciszać niewygodnych moderacji użytkowników. A le dalej mamy co następuje: "Wiem jednak, że na pewno część problemów związana jest najzwyczajniej w świecie z krzykami, kłótniami i przepychankami na forach. Tu też jednak podkreślić trzeba, że krzykaczy jest niewielu, a słychać ich tylko dlatego, że są najgłośniejsi". I tu pytanie do Dawida: Kim są twoim zdaniem ci krzykacze? Bo moim zdaniem ci, których nazywasz krzykaczami, chcą dla projektu jak najlepiej inazywasz i ch krzykaczami, bo nie wychwalają cię pod niebiosa, jaki to ty jesteś mądry, i że zawsze masz rację i że wszystko co powiesz to mantra, którą każdy nowy użytkownik zanim założy konto na eltenie, powinien nauczyć się jej na pamięć. Niestety drogi Dawidzie, Niespodzianka! My, użytkownicy twojego projektu, jesteśmy społeczeństwem myślącym. Zaskoczony? Mam nadzieję! Nie łatwo nas zastraszyć banami i spowodować, żebyśmy uznali, że tylko ty masz rację, choć owszem, przyznaję, TO JEST TWÓJ PROJEKT! Jeśli nadal będziesz zachowywać się jak komunista, użytkowników eltena będzie ubywać. Powiedziałem gdzieś, że będę szerzyć antyreklamę eltena. I tak oczywiście że będę, ale nie tak, jak sobie to ty wyobrażasz. Mój blog jest dostateczną antyreklamą, a jeśli i jego zablokujesz, przeniosę tenże na inną platformę w niezmienionej formie niech każdy kto tam zajrzy, dowie się co się tu wyprawia. Nie obawiam się jednakże takich kroków. Bo byłby to zamach na wolność słowa, który na eltenie już i tak jest mocno zachwiany wewnętrzną dyktaturą moderacji. "Kontynłujmy: "Zapraszam też tych, którzy to czynili bądź czynią do kontynuowania pisania blogów i udzielania się w tej naszej Eltenowej rodzinie. Ze swej strony obiecuję, że wraz z moderacją będziemy pracować nad tym, by program się rozwijał i był przyjaznym miejscem, ale nie tylko od nas to zależy". Rodzinie mówisz? A powiedz mi kolego, w jakiej rodzinie postępowanie takie jak twoje jest uważane za słuszne? W jakiej rodzinie, oczywiście w obecnych czasach za wypowiedzenie swojego zdania, zamyka się do piwnicy tego, kto je wypowiedział i było ono niezgodne ze zdaniem innego członka owej rodziny? W tym przypadku taką piwnicą jest ban. Nawet, jeśli taki ktoś wygłasza owo zdanie kilkaset razy. W normalnej rodzinie, dyskutuje się nad problemem, bo jeśli ktoś się z czymś nie zgadza, widać ma potemu problem. Ty wolisz załatwić sprawę, zamykając do piwnicy na 3 miesiące o chlebie i wodzie winowajcę, który śmiał podważyć twoje postępowanie. Ma to sens? Ale wiesz co? Ja mam wytrych 😀 😛 :D. no i mogę wyjść oknem :P, a i widzę że ściany zbudowano z marnej cegły :P. Póki co, dobrze mi tu :D. Dalej w swoim orędziu piszesz tak: " Zachęcam was wszystkich stąd, by nie zrażać się do programu tylko z powodu kilku osób – czy to mnie, czy moderacji, czy niektórych użytkowników. Bardzo z góry dziękuję". O ile mi wiadomo to do samego projektu nikt się niezraził i zrażać się nie zamierza w tym i ja bo projekt sam w sobie jest dobry i jakotakiemu, nie mam nic do zarzucenia. Do zarzucenia za to mam wiele jego zarządowi i jego moderacji i to właśnie zniechęca do tegoż. Jeśli wasze postępowanie się nie zmieni, to eltena drogi Dawidzie, będziesz mógł sobie schować do szuflady na samo dno tak jak zrobiono to z klango. Wisi mi i powiewa, czy mój ban będzie trwał 3 miesiące, czy 3 lata. Gdybym miał napisać jeszcze raz to samo, zrobiłbym to jeszcze raz. Jak napisałem już na moim blogu, pomiatać sobą nie pozwolę, Zwłaszcza komuś takiemu jak ty. Jeśli chcesz, podaj mnie do sądu, chętnie wystąpię przeciw Tobie. Może tam nauczą cię jak traktuje się ludzi. Dalej piszesz: "Teraz chciałbym jeszcze skierować kilka słów do krzykaczy. Jeśli tak bardzo nie podoba wam się ten program, że spytam wprost, poco tu jesteście? Nikt nie kazał za Eltena płacić, w każdej chwili można go odinstalować". Odinstalować? ale po co? Sam projekt jak napisałem jest dobry i myślę, że do samego projektu nikt nic nie ma, włącznie ze mną. Za to wiele mam ja i i inni do zarządu projektu, czy to wreszcie do ciebie dotrze? Jak jeszcze trzeba ci drogi kolego tłumaczyć, tak oczywiste fakty? W dalszej części piszesz: "Jest to brak szacunku dla mnie i mojej pracy, moderacji, ale i innych użytkowników, którzy cierpią z powodu burz przetaczających się przez tę społeczność" I znowu pytanie? Czyja to wina? Czy nie uważasz, że sam sobie na ten brak szacunku zapracowujesz tym jak traktujesz użytkowników Twojego projektu, z naciskiem na słowo "twojego". Jeśli tak miałaby wyglądać atmosfera w rodzinie w której ty byłbyś naczelnym, to chyba szybko by się ona rozpadła, tak jak powoli rozpada się elten, poniekąd z twojej winy. I dalej: "Tworząc Eltena, chciałem zrobić coś dobrego, poświęcając tysiące godzin na jego rozwój. Nigdy nie pomógł mi w tym inny programista, nie dostałem chociażby linijki poprawionego lub dodanego kodu. Także użytkownicy zaufali mi i temu programowi, tu pojawiło się wiele przyjaźni, które, mam nadzieję, przetrwają całe życie" I tu pełna zgoda i Brawo ty! Tylko dla czego robisz teraz wszystko, żeby zniszczyć wszystko to co stworzyłeś własnym zachowaniem wprowadzając dyktaturę w projekcie? Dla czego niszczysz swoją pracę, usiłując winę zwalić na innych? Zwalając winę na każdego kto ma inne zdanie niż ty? Odpowiesz mi na te pytania? Czy tylko banować potrafisz? czy merytorycznie rozmawiać też? Bo co do tego drugego, mam ogromne wątpliwości. Dlaczego zanim komuś dasz ban, nie zapytasz go o jego pobódki? Dlaczego, dlaczego, dla czego! Tych dlaczego możnaby tak mnożyć i mnożyć, ale czy odpowiesz drogi kolego na te nasze dla czego? Coraz więcej użytkowników rezygnuje z eltena, Sam z resztą to zauważyłeś i nadal nic nie dało ci to do myślenia. Nadal idziesz w zaparte, że tylko twoja droga jest jedyna słuszna, ciągnąc za sobą jeszcze kilku twoich fanatyków, wierzących w twoją rację. Ciekaw jestem do czego to w najbliższej przyszłości do prowadzi. I ostatni wers twojego orędzia: "Jeśli tak bardzo nienawidzicie projektu albo mnie, proszę, zostawcie nas i wylewajcie swoje smutki gdzieś indziej, jeśli nie z szacunku do mnie, to reszty Eltenowiczów.
Z uszanowaniem,
Dawid Pieper". A kto i gdzie, powiedział lub napisał, że projekt ten, obdarowano nienawiścią? Gdzie tu kiedykolwiek padło słowo nienawiść? Drogi Dawidzie! Jeśli wola, prosiłbym o nie nadinterpretowanie wypowiedzi użytkowników. Ani ja ani nikt z osób nazwanych przez ciebie krzykaczami, nigdy nie użył wobec ciebie, ani wobec projektu słowa nienawiść. Jak napisałem powyżej, projekt jest dobry i dobrze mu życzę, ale przy takim zarządzaniu, daleko nie zajedziecie, ty i moderacja. Ja nawet nie proszę o odbanowanie mnie, a niech sobie ten ban wisi. mam to gdzieś jak pisałem powyżej, ale jak i ja tak i wielu innych, przepowiada marny koniec eltena w obecnej formie. Na koniec zostaniesz ty i kilka osób z twojego kółeczka wzajemnej adoracji, a wtedy elten nie będzie już potrzebny, bo wyglądałoby to tak, jakbyśmy siedząc obok wysyłali do siebie smsy. Jeśli nie chcesz marnować kasy na projekt, dobrze radzę przemyśleć to, co tu napisałem, odnosząc się do twojego tekstu, jaki wysłałeś nam użytkownikom na prywatne wiadomości. Od i tyle.

Kategorie
Ogólno-społeczna

Elten schodzi na psy!

Witajcie!

Pisząc te słowa, w zasadzie nie wiem jak to napisać, żeby dotarło do wszystkich. Bodźcem do tego wpisu, był kolejny ban jaki dostałem sam dokładnie nie wiem za co. Moderacja eltena coraz bardziej pokazuje, że moja racja jest najmojsza i ponad moją rację nie ma innej. Nie oburzałbym się nawet tak o tego kolejnego bana, ale jeśli grozi się eltenowiczom prokuraturą myśląc, że samemu jest się bezkarnym, to tu już trzeba zabrać głos. Niedawno, dotarły do mnie informacje, że jakoby moderacja jednej z użytkowniczek groziła zgłoszeniem do prokuratury żekomych pomówień wobec jednej z osób odpowiedzialnych za moderację eltena, jeśli jej przeprosiny do dzisiaj nie znajdą się na publicznym forum. Do czego to doszło. A kiedy pół żartem pół serio stwierdziłem, że jakoby się ta osoba nawróciła i zapytałem ją o to, dostałem bana w następnej chwili :P. Czy nie zakrawa to na dyktaturę o której już tutaj pisałem? Dostałem też bana nie tylko za to, bo ban został mi wręczony zato, że śmiałem wyrazić swoje zdanie na temat tego, że pewien wątek został przeniesiony do archiwum, ponieważ, szefostwo eltena zaczęło uważać argumenty użytkowników za niewygodne. Stwierdzam, że "elten powoli schodzi na psy.". Nawet partia rządząca ma więcej luzu w porównaniu z rządem na eltenie. Jak wspomniałem powyżej, grożono prokuraturą jednej z użytkowniczek eltena, jeśli do dzisiaj nie przeprosi moderacji za swoje wypowiedzi. A ja się pytam, kiedy moderacja, a zwłaszcza jej szef naczelny, przeprosi mnie za pomówienia, które wysuwał wobec mnie, nie tylko w rozmowach prywatnych, alei opublikował je na blogu innej użytkowniczki, o nicku Elanor. Wpis ten jest na moim blogu, gdyby ktoś zapomniał. Kiedy doczekam się przeprosin od moderacji? Czy ja też mam oskarżyć kolegę Dawida o pomówienia? Niech więc nie będzie moderacja taka do przodu, bo sama ma sporo za uszami i te same zapisy w kodeksie karnym, jakie podał użytkowniczce Dawid jego też dotyczą. Może ja też w określonym czasie, powinienem zarządać sprostowania i przeprosin? To jak to jest kolego Dawidzie? Przeprosisz mnie publicznie? Za pomówienia i za obecnie kolejny ban dany mi niesłusznie?. Czy tym razem my spotkamy się tam gdzie chciałeś się spotkać z użytkowniczką eltena? Dlaczego ciągle tylko cudze widzicie moderacjo, a nadal własnego nie widzicie? A może korytarze sądu tak przypadły koledze Dawidowi do gustu, że może niech tam zamieszka. Będzie miał bliżej do sal przesłuchań. Czekam na przeprosiny. I to oficjalne Zarówno na forum, jak i u mnie na blogu. Nie poruszałbym tego tematu, ale pomiatać sobą nie pozwolę! I żeby było jasne: Ban, który dostałem, mam w "głębokim poważaniu.". Jakoże zachowanie moderacji w tym temacie jest Żenujące w najwyższym stopniu. Coraz więcej użytkowników rezygnuje z eltena, to i może na mnie pora? Bo kto na dłuższą metę wytrzymałby w takiej komunie jaka tu panuje, a myślę, że wielu by się ucieszyło, gdybym i ja zniknął : Marchewskiego już nie ma i kilku innych też 😛 😀 :P.P.

Ps:

Niedawno mój kuzyn, zrobił aplikację prokuratorską, będzie więc o czym z nim po gadać przy kawie, może niech przyjrzy się bliżej tej sprawie?

EltenLink